Santa Francesca Romana – patronka Rzymu, spoczywa w krypcie tej pięknej bazyliki, przytulonej do Forum Romanum. Jej biała fasada wyróżnia się z daleka obok łuków po Bazylice Maksencjusza. Wiele osób nawet nie wie, że Rzym ma także żeńską patronkę, nie tylko Piotra i Pawła.
Dojście nie jest skomplikowane. Kiedy kończy się Via dei Fori Imperiali, na wysokości Koloseum wspinamy się uliczką pod górę za strzałkami Basilica di Santa Francesca Romana/ Santa Maria Nova, aż dotrzemy na Piazza di Santa Francesca Romana, 4.
Bazylikę warto odwiedzić z dwóch powodów. W krypcie spoczywają doczesne szczątki świętej, zaś zakrystia przechowuje jedną z najstarszych ikon maryjnych Rzymu, datowaną na VI wiek. Wystarczająco, aby przekroczyć progi tej świątyni, która jest urokliwa, elegancka, ociekająca momentami złotem, ale bez kiczu.
Kościół powstał w IX wieku na miejscu dawnej Świątyni Wenery i Romy wzniesionej za cesarza Hadriana, prawdopodobnie tam, gdzie jeszcze wcześniej znajdowało się atrium Złotego Domu Nerona mieszczące słynny posąg kolosa.
Jak będziesz w Rzymie i znajdziesz chwilę to warto odwiedzić ten kościół.